"Mam na to tak wywalone, jak nigdy" Zofia Zborowska postanowiła na swoim Instagramie poruszyć temat sylwetki i samoakceptacji. Aktorka opublikowała w swojej internetowej galerii archiwalny kadr Zgodnie z zapowiedzia pora na premierę mojego nowego harlekinu ( ͡° ͜ʖ ͡°). pokaż spoiler Miejsca i wydarzenia są prawdziwe ale imiona są przypadkowe, proszę nie doszukiwać się ich odpowiedników ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Miłego czytania! Dodatkowo wołam: @GlenGlen12 @Gorzki_stulejarz @BombaskaTelewizjaBoza @przegryw162cm @youngmlody3456 W materiale jest kilka easter eggów, znajdziecie je ( ͡° ͜ʖ ͡°)? ---- godzina 23:17 Warszawa. woj. Mazowieckie Lato albo jak nawet częściej w Polsce nazywany ten czas - wakacje to piękny okres w roku. Długie dni i duża jak na ten kraj ilość słońca sprawia, że natura żyje swoją pełnią i wszystko wydaje się lepsze, a przynajmniej dla niektórych. Jednym z tych "niektórych" jest nasz bohater - 21 letni Oskar Klaudiusz Deweloperski o wzroście 197cm i wadze 93kg, który był w trakcie swojej przerwy wakacyjnej na prestiżowej uczelni Leona Koźmińskiego w WARSZAWIE. Znudzony comiesięcznymi wypadami za granicę tym razem postanowił zrobić coś innego. Coś czego dokonali tylko nieliczni polacy - Oskar celował w "wakacyjną szesnastkę" czyli zaliczenie atrakcyjnej dziewczyny w każdym z województw kraju. Początek był stosunkowo spokojny bo przez prawie dwa tygodnie po zakończonej 25 czerwca sesji na uczelni ciągle imprezował w Warszawskich klubach ze swoim najlepszym skrzydłowym - Konstantynem. To właśnie on stojąc razem przy barze zaproponował Oskarowi wakacyjny challenge, który nasz bohater chętnie przyjął. Mazowieckie było dla naszego Adonisa niczym gra na poziomie "po prostu opowieść" w Wiedźmina 3 bo już 20 minut po podniesieniu rękawicy potężna 25 centymetrowa lufa Oskara była polerowana przez 19 letnią Oliwkę w toalecie klubu "The View". - błebłebłebłebłebłe - Tak brzmiała serenada Oliwki grającej na swoim ulubionym instrumencie. Już chwilę później dziewczyna wypinała swoje wyćwiczone na CALYPSO FITNESS pośladki do Oskara który zaliczył pierwszy z 16 przystanków swojej drogi krzyżowej (albo raczej drogi spuszczania z krzyża). Ale czym były te dźwięki w tej kabinie? Czy to był skowyt wilka do księżyca? Syreni śpiew niczym w podróżach Odyseusza? Nie - to jęki Oliwki przy rytmycznych uderzeniach tytanowej miednicy Oskara, która mogła być odlewem dla rzeźb Leonadra Da Vinci. Całość aktu zakończył niczym sławny malarz Jackson Pollock wylewając swój ejakulat prosto na twarz i bluzkę nowo poznanej koleżanki tworząc nowe dzieło sztuki ekspresjonizmu abstrakcyjnego. - Wow, nigdy czegoś tak szalonego nie zrobiłam - powiedziała Oliwka co było prawdą bo nawet jej chłopak Piotrek nigdy nie skończył na jej twarzy. - Spotkamy się jeszcze? - dodała wycierając papierem toaletowym swoją bluzkę. - Dodaj "Developersky" na insta i może się jeszcze zgadamy - odpowiedział Oskar po czym zapiął rozporek i wyszedł z kabiny. "Spotykamy się jeszcze?" Ja pierdole zawsze to samo "Spotkamy się jeszcze?". Co one myślą, że ja nie mam nic lepszgo do roboty? Cipcia, dwa razy na tej loterii nie wygrasz - rozmyślał nasz bohater kiedy szedł od baru przekazać Konstantynowi, że jutro o 8 rano zaczynają swoją wyprawę przez kraj bo Mazowieckie jest już zaliczone. ... godzina 13:27 okolice S(t)ulejowa. woj. Łódzkie. Po dosłownie kilkugodzinnym pobycie w Łódzkim, który Oskarowi i Konstantynowi umiliła 20 letnia Zosia, którą ten pierwszy zmatchował na Tinderze nasi bohaterowie kierowali się do województwa Świętokrzyskiego. Oski ponownie odpalił swoją ulubioną aplikację i przesuwając kolejne profile w lewo skomentował: - Ja pierdole, nie dziwie się, że najsłynniejsza osobą ze Świętokrzyskiego jest ksiądz, który jest detektywem bo gdybym miał tam żyć na stałe i spotykać się z takimi paszczurami to też bym wolał nosić sutannę. Jego kompan prowadząc Audi RS7 Fabiana Deweloperskiego zarechotał z żartu swojego kumpla. Chwilę później na ekranie telefonu Oskara pojawił się profil Marysi - szczupłej blondyneczki z Kielc z opisem sugerującym, że kocha kulturę francuską. Nareszcie coś wartego przesunięcia w prawo. - Pik Pik, nowa para - zasygnalizował najnowszy iPhone 13 Pro Max Oskara. 3 minuty później dziewczyna sama zagadała jakże oryginalnym dla kobiet "hej, co tam"? - Czyli to już strzał na pustą bramkę - pomyślał 197 centymetrowy młodzieniec. Odpisał, że jedzie z kolegą do Sielpi i niech Maryśka zabiera jakąś fajną koleżankę dla Konstantyna i przyjeżdża. - Dawaj Konsti, dociśnij tą furę bo cipcie już się dla nas szykują, nie dajmy im czekać - powiedział. Konstantyn nacisnął pedał gazu i silnik o mocy 600KM przyśpieszył do 200km/h jadąc drogą krajową Nr 74 która miała doprowadzić naszych bohaterów do 3 z 16 stacji tego lata. ... godzina 12:37 Kielce. woj. Świętokrzyskie. 19 letnia blond Marysia mierząca 173cm z nudów przeglądała Tindera dając w lewo już 47 profil z rzędu. - Ehhh czy nie ma już normalnych facetów w tym kraju? Same karzełki mające mniej niż 190cm? Gdzie są jacyś wysocy i przystojni? Polacy są naprawdę paskudni. - pomyślała dziewczyna dając czerowny "X" Karolowi z długim opisem z którego Marysia wyczytała tylko to co ją interesowało czyli "175cm" co likwidowało go z puli samców, których geny są warte przetrwania. Zawiedziona Marysia rozszerzeyła zakres do 100km i odświeżyła aplikację. Właśnie wtedy pojawił się TEN profil. Oskar, 21. Mocno zmaskulizowana twarz ze szczęką tak ostrą, że można nią kroić chleb, przenikające oczy łowcy i włosy gęste jak amazońska puszcza sprawiły, że młoda polka lekko przygryzła swoje wargi. - Prosze bądź wysoki - pomyślała i sprawdziła opis. "ig: Developersky 197cm bo podobno ważne" - Noo wkońcu ktoś normalny, oby tylko była para - usmiechnęła się do siebie i lekko poruszyła swoimi smukłymi udami ponieważ na wieść o wzroście tego samca jej przysadka mózgowa wysłała sygnał do pochwy o natychmiastowej potrzebie nawilżenia. Intuicja podpowiadała jej, że to nosiciel dobrych genów. Natura. - Pik Pik, nowa para - zabrzmiał jej telefon niecałą godzinę później. Zadowolona Marysia zerknęła na telefon i zgodnie z jej pragnieniem nową parą okazał się Oskar. 3 minuty później napisała mu swoją ulubioną wiadomość otwierającą konwersację czyli "hej, co tam?". Po krótkiej rozmowie okazało się, że ten młody bóg wybiera się nad zalew w Sielpi Wielkiej. Chciał również żeby zabrała koleżankę co akurat nie było problemem bo jej psiapsi Agnieszka zawsze była chętna na takie spontaniczne wypady. Pozostał jeszcze problem dojazdu, ponieważ żadna z naszych blond maturzystek nie miała samochodu do dyspozycji a PKS'y przestały jeździć tam za kadencji prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Taka sytuacja zmusiła Marysię do pewnego rodzaju desperacji - napisania wiadomości do profilu "Spotted Kielce", ponieważ nie mogła odpuścić sobie możliwości obcowania z nadsamcem jakim jest Oskar. Dodatkowym problemem było to, że dziewczyny nie miały wystarczająco pieniędzy na to żeby oddać za paliwo ale zniżka 30gr/l z aplikacji Orlenu, wspólne zaobserwowanie się na insta no i co najważniejsze PRZYJEMNOŚĆ z możliwości pomocy kobietom w potrzebie. To wszystko powinno wystarczyć, prawda? ... godzina 13:45 Kielce. woj. Świętokrzyskie. 22 letni Karol siedział w swoim pokoju leniwie przeglądając facebooka. Nie było tam nic nowego, podobnie jeśli chodzi o jego profil randkowy założony praktycznie wszędzie gdzie się da - tinder, badoo, facebook randki, sympatia, zaadoptuj faceta. NIC. CISZA. PO SU CHA. Nasz świętokrzyski bohater wstał i potargał się po swojej lekko przedzającej się czuprynie z której spadlo trochę łupieżu. Karol posiadał już całkiem spore zakola ale starał się to maskować przy pomocy grzywki. Niestety dla takich jak on - wybrakowanych samców posiadających jedynie 175cm wzrostu oraz pełną pryszcy cerę zostaje samotność. Jakiś czas temu była jeszcze roksa ale po zamknięciu portalu sytuacja zmieniła się na dużo gorsze. Szczytem wszystkiego był kosz od SŁODKIEJ ALICJI z która poprosiła go o zdjęcie a po jego otrzymaniu napisała, że "takich jak on nie obsługuje". Od kilku miesięcy jedyna osoba, która dotyka jego 15cm drązka to on sam ale masturbacja stawała się coraz mniej satysfakcjonująca mimo nieskończonej w internecie ilości materiałów. Młody chłopak ponownie położył swoją prawą dłoń na myszcze firmy logitech i zwrócił uwagę na nowy, anonimowy post na profilu "Spotted Kielce" w którym dwie blondynki szukały podwózki nad zalew w Sielpi. Co prawda nie proponowały żadnej opłaty ale poznanie nowych, atrakcyjnych dziewczyn to rzadkość dla kogoś takiego jak on. Dadzą mu swoje kontakty a może w ciągu drogi tak się polubią, że zaproponują żeby został z nimi? Może to jego szansa na szalony wyjazd z DWOMA dziewczynami? Stefan, jego jedyny kolega by mu zazdrościł bardziej niż tego, że ostatnio wbił 100 poziom w polskiej, dynamicznej grze MMORPG w której można grać aż 6 profesjami (w tym wojownikiem). Wyciągnął swoje palce, które były brudne od smaru z warsztatu jego sąsiada Janusza i napisał "zapraszam na Priv" w komentarzu posta. Chwilę później dostał smsa od swojego pracodawcy aby pojawić się w warsztacie w przeciągu 10 minut jeśli chce zobaczyć swoją pensję w tym miesiącu. - Cholerny Janusz, nawet mi umowy nie chcę dać - pomyślał Karol, ale wiedział, że i tak ma szczęście mając jakąkolwiek pracę bo w swoich rodzinnych Kielcach nie miał zbyt dużego wyboru. Okazało się, że jedyne czego Janusz Polacki chciał to dać opierdol młodemu za to, że użył nowego oleju silnikowego podczas ostatniej wiyzty klienta zamiast przelać ten sam za co nasz młody mechanik miał stracić 30zł ze swojego wynagrodzenia. Strate tą jednak osłodziła mu wiadomość na messengerze od niejakiej Marysi. - Hej Karol, to ja pisałam ten post na spotted, dasz radę odebrać nas o 17? - Jasne, powiedz tylko gdzie i będę - odpisał. Podekscytowany pobiegł do domu, wziął szybki prysznic a następnie obficie spryskał się perfumami marki ADIDAS. Założył również na siebie zabawną koszulkę z symbolem marihuany i napisem "po co jeździć skoro można latać". Do tego krótkie spodeki moro a całość uzupełnił butami firmy WALKY z CCC. Stanął przed lustem, lekko pokiwał głową i zastanawiał się czy o czymś nie zapomniał. Po chwili spojrzał na swoje biurko i otworzył szufladę z której wyciągnął lekko zniszczone już pudełko prezerwatyw, których nie miał okazji nigdy użyć. - Lepiej być przygotowanym na wszystko, hehe - pomyślał i włożył do swojej kieszeni bliskie przeterminowania zabezpieczenie o rozmiarze S. Wyszykowany niczym szczur na otwarcie kanału Karol wyszedł przed blok i podszedł szarego jak jego życie Fiata Punto z 2003 roku o mocy 60KM. Wsiadł za kierwonicę i spojrzał na wiadomość gdzie ma odebrać dziewczyny. Stacja Orlen obok Galerii Echo. Karol odpalił silnik, z problemem wrzucił "jedynkę" i ruszył w drogę. ... godzina 17:07 Stacja Orlen przy Galerii Echo. Kielce. woj. Świętokrzyskie. - Ten baran się spóźnia - narzekała Marysia. - Nie no chyba zaraz przyjedzie - uspokajała Agnieszka. Dwie blondyki stały tak na stacji Orlen czekając na swoją podwózkę do Sielpi. Marysia była ubrana w krótkie czarne spodenki ledwo zakrywajace jej pośladki, białą bluzkę na ramiączka pod którą było widać delikatne rysy perłowego stanika. Kształtne usta miała lekko pomalowane szminką w kolorze różu, takim samym jak jej paznokcie i najnowsze VANSY. Całość obrazu dopeniał klasyczny plecak firmy FLAREN KANKEN z logiem lisa. Obok niej z identycznym plecakiem stała jej psiapsi Aga, która różniła się tylko tym, że mierzyła 171cm a jej blond włosy były zakręcone niczym włoski makaron fussili, a dodatkowego niewinnego uroku dodawały jej piegi na nosie. 5 minut później pojawił się Karol w swoim porysowanym Punto. Dziewczyny lekko skrzywiły się na widok tego złoma ale jeszcze raz spojrzały na zdjęcie Oskara i Konstantyna na Instagramie po czym uznały, że poświęcą sie dla nich. - Cześć dziewczyny, jestem Karol. Muszę jeszcze zatankować i możemy jechać - po czym zaczął wlewać 95tkę do baku swojego auta. Parę minut później stali razem w kolejce do kasy a młody mechanik zaciągał się słodkim zapachem perfum 19 letniej maturzyski. Mimowolnie zaczął się mocno pocić, ponieważ przebywanie w towarzystwie tak atrakcyjnej dziewczyny było dla niego czymś ekstremalnym. Ile on by dał żeby mieć taką dziewczynę. Robiłby jej śniadania do łóżka, zabierał do restauracji i codziennie masował jej stopy przed snem. Bez wątpienia byłby najlepszym chłopakiem jakiego miała. - Eeee, ty masz tą aplikację Orlenu? - zająkał się lekko zestresowany Karol. - Kurde coś się nie chce otworzyć - odpowiedziała Marysia. Niestety nasz świętokrzyski bohater musiał zapłacić pełną sumę za paliwo dzięki której prezes Daniel Obajtek będzie mógł pokazać lepsze wyniki na corocznym spotkaniu podsumowującym. Wadliwa aplikacja ze zniżkami była jednym z najlepszych pomysłów prezesa w tym roku ale szczegółów historii jej powstania ujawnić nie mogę. Co gorsza dla Karola okazało się, że dziewczyny nie mają ze sobą żadnej gotówki, więc nie oddały mu obiecanych 10% ceny paliwa ale powiedziały, że prześlą mu później blika. Cała trójka wsiadła do auta - Karol jako kierowca a obie dziewczyny z tyłu i rozpoczeli wspólną podróż. - To na jakąś imprezę jedziecie? - zapytał Karol. - Mmmhmm, no tak można powiedzieć - odparła Marysia nie odrywając wzorku od swojego telefonu. Nasz kierowca jeszcze kilkakrotnie próbował rozpocząć rozmowę ale dziewczyny zawsze odpowiadały jednym zdaniem po czym dalej siedziały w swoich telefonach przeglądając na zmianę tiktoka i instagrama dlatego reszta podrózy trwała tylko przy dźwiękach radia ESKA. Po około 40 minutach jazdy dotarli na miejsce gdzie dziewczyny szybko wysiadły z auta i natychmiast ruszyły w stronę plaży. Kamil wyłączył silnik, wysiadł i uśmiechnął się do dziewczyn, które były już o dobre 10 metrów od niego. - Heeeeeej, dziewczyny, miałyście dać mi do siebie jakiś kontakt! - zawołał. - Sorki, śpieszymy się, napisz do mnie na messengerze to potem Ci prześlę nasze insta - odkrzykęła Marysia. Kiedy dziewczyny były już dobre 100 metrów od auta Agnieszka wkońcu wypaliła. - Boże jaką on miał szkaradną twarz, nie było kogoś innego kto mógł nas zawieźć? - No wiesz Aga, śpieszyłam sie. - Tylko nie podawaj mu żadnego kontaktu do mnie bo nie chcę żeby jakiś spocony oblech do mnie pisał, widziałam jak na mnie zerka - zakończyła. Idąc dalej wkońcu zobaczyły dwóch wysokich chłopaków którzy opisem pasowali do Oskara i Konstantyna. Obie się szeroko sie uśmiechęły, obejrzały po sobie i poprawiły swoje włosy. Tylko raz się robi pierwsze wrażenie na żywo a one muszą dobrze wypaść. Go Girls! ... godzina 18:08 Jezioro Sielpia. woj. Świętokrzyskie. Lekko wzdychając Karol odprowadzał wzrokiem młode dziewczyny idące w kierunku plaży. - Ehh, może muszę się zainteresować sztuką? Kobiety to podobno lubią - refleksował po niezbyt udanej konwersacji w czasie podróży. Spojrzał na telefon i znowu zobaczył smsa od Janusza Polackiego o treści "młody dawaj do warsztatu, robota jest". Karol wsiadł do auta i skierował się w drogę powrotną do Kielc. Na szczęście dziewczyny obiecały zostawić po sobie kontakt, więc jest jeszcze szansa, że się spotkają. Szczególnie chciałby się spotkać z Agnieszką bo była bardzo ładna i podobnie jak on wydawała się introwertyczką, ponieważ praktycznie się nie odzywała w czasie jazdy. Razem mogliby siedzieć w domowym zaciszu, przytulać się i oglądać polskie komedie romantyczne z udziałem takich gwiazd jak Tomasz Karolak. ... godzina 21:37 Jezioro Sielpia. woj. Świętokrzyskie. Imprezowy kwartet w składzie Oskar, Konstantyn, Marysia i Agnieszka był już rozgrzany od alkoholu. "Introwertyczna" Aga coraz bardziej wtulała się sie w Konstantyna i patrząc mu w oczy chciała zasugerować, że chętnie spędziła by z nim trochę czasu sam na sam. Najlepiej w orientacji poziomej z nią na górze. Dla Konstiego nie było to coś nowego, więc pod odczytaniu jej sygnałów razem oddalili się w celu rozpoczęcia erotycznego tańca ciał w namiocie. Już w drodzę Agnieszka rozpinała rozporek Konstantyna nie mogąc się doczekać tego co wyciągnie z jego spodni. - Błebłebłebłebłe - Agnieszka ćwiczyła swoje umiejętności głębokiego gardła na przyrodzeniu Konstantyna. Co było chwilę póżniej? Czy to był wyścig na torze Służewiec? A może jednak Grand Prix Austrii w kategorii F1? Nic z tych rzeczy - to Aga ujeżdzała jednego z największych warszawskich ogierów w celu osiągnięcia satysfakcji seksualnej, która dla polek jest tylko możliwa przy obcowaniu z dużym i grubym penisem. Miłosne amory w namiocie trwały w najlepsze a po wszystkim zmęczona Agnieszka usnęła na Konstantynie. W tym samym czasie na plaży Oskar ściągał z Marysi jej stanik żeby uwolnić jej krągłe piersi o rozmiarze 85C. - Widzałem na tinderze, że lubisz kulturę francuską? To mam coś dla Ciebie - powiedział podpity już Oskar wyciągając swojego 25cm naganiacza. - O Boże, jaki wielki, normalnie jak wieża Eiffela. - odpowiedziała zaskoczona Marysia. - Bon appétit, mademoiselle - i pokierował lekko głowę dziewczyny w stronę swojego krocza. - Błebłebłebłebłebłebłe - ten dźwięk nigdy mi się nie znudzi pomyśał Oskar patrząc jak Marysia upewnia się, że jego członek jest wystarczająco nawilżony przed zbliżającą się wielkimi krokami penetracją. 10 minut później przenieśli się do audi Deweloperskiego i Oskar nie wahając się ani sekundę zaczął ściągać spodenki Marysi a wraz z nimi mokre już w kroku białe, koronkowe figi. Młody bóg wycelował swoją strzałę w sam środek nastoletniej jeszcze pusi kiedy ona zapytała. - Ale masz prezerwatywę? - Bez gumy. Natura. - odpowiedział Dziewczyna tylko przytaknęła a kolejne 15 minut zeszło na sprawdzanie wytrzymałości zawieszenia RS7. Wkońcu Oskar wyciągnął swoje 25 centrymetrowe kropidło. - No a teraz jak wasz idol, Ojciec Mateusz - powiedział a potem POTĘŻNA dawka nasienia niczym woda święcona skropiła Marysię od pasa aż po włosy. Dziewczyna nadal była w stanie ekstazy ale wiedziała, że już nigdy nie spojrzy na posiadaczy małych członków. Stosunek z takimi to nawet nie jest seks, pettingiem też to trudno nazwać. Już lepsze duże dildo od mikrusa. Po wszystkim przenieśli się do drugiego namiotu i razem usneli. Marysia całkiem nago a Oskar tylko w idealnie dopasowanych bokserkach CALVINA KLEINA. ... 23:38 Kielce. woj. Świętokrzyskie. Cały ubrudzony smarem Karol wyszedł z warsztatu "POLACKI - UCZCIWY FACHOWIEC ZA UCZCIWĄ CENĘ" i spojrzał na swój telefon. Wiadomość do Marysi nadał miała status "dostarczono". - Może nie zauwazyła albo ma tam słaby zasięg? Jutro na pewno odpisze. - pomyślał Karol. Nasz młody, świętokrzyski bohater poszedł do domu, gdzie ponownie włączył polską dynamiczną grę MMORPG w której można grać aż 6 profesjami (w tym wojownikiem). Po około godzinie zdobywania doświadczenia, samotnie położył się spać ale na wszelki wypadek sprawdził jeszcze wszystkie aplikacje randkowe. Znowu nic ale przecież dzisiaj poznał dwie fajne dziewczyny na żywo. Podobno te na tinderze są jakieś inne, a tak przynajmniej pisały mirabelki z portalu --- #harlekinydlaprzegrywow #przegryw #blackpill #tinder #niebieskiepaski #rozowepaski #chad #oskarki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #stulejacontent #wakacje #piszzwykopem #dickpill i może kiedyś autorski #przegrywpisze

Page 9 Read [4] Epika, liryka, dramat. from the story CZEKAM W DESZCZU by livxbby (» k «) with 491 reads. hiphop, death, love. — Dobry wieczór. — Siedząc w sal

Co oznacza ODCHRZANIŁ SIĘ JAK SZCZUR NA OTWARCIE KANAŁU: o osobie nieładnie, niestosownie ubranej. Słownik Obalić: Czym jest wypić alkohol, na przykład pół litra wódki: obalić flaszkę wypić alkohol bezpośrednio z butelki; obalić jabola wypić niedrogie wino odchrzanił się jak szczur na otwarcie kanału. Słownik Ogniomistrzki: Czym jest zapałki odchrzanił się jak szczur na otwarcie kanału. Słownik Opętany: Czym jest uczeń, który gada nie na temat, od rzeczy odchrzanił się jak szczur na otwarcie kanału. Słownik Odcedzić Kartofle//Pyrki: Czym jest oddać mocz odchrzanił się jak szczur na otwarcie kanału. Słownik Odzajączkuj Się: Czym jest odejdź, odczep się forma stosowana w stosunku do osoby niepożądanej w towarzystwie odchrzanił się jak szczur na otwarcie kanału. Czym jest odchrzanił się jak szczur na otwarcie kanału znaczenie w Słownik powiedzenia O . Dodano: 9 września 2019 Autor: Obywatel Nudne jak flaki z olejem something is really boring Smacznie spać sleep well To małe piwo it's really easy Nie mój cyrk, nie moje małpy not my problem my house my rules Bułka z masłem a piece of cake Jasne jak słońce Clear as day Crystal Clear Nie ucz ojca dzieci robić Don't teach a grandmother how to suck eggs Don't give advice to an Wyglądasz jak przez okno. Wystroiłeś się jak mrówka na święto lasu. Wystroiłeś się jak WSK do pierwszego przeglądu. Wystroiłeś się jak karp na wigilię. Wystroiłeś się jak szczur na otwarcie kanału. Wystroiłeś się jak Power Rangers na akcję. Skocz po wino i nie wracaj. Skocz po wino i przynieś resztę. Będzie padać deszcz, bo osy szczekają. Jesteś piękny jak biodro mamuta. Jesteś piękny jak flaki wołowe po prowansalsku. Jestes piękny jak pupcia niemowlęcia. Jesteś piękny jak przecena w biedronce. Jesteś piękny jak niewyspany Rubik. Jak Cię widzę to mi ziemniaki z piwnicy czwórkami wychodzą. Jak Cię widzę to mi się drobne w kieszeni nie zgadzają. Jak Cię widzę to mi się robi trwała pod pachami.
\n jak szczur na otwarcie kanału
Przecież Polak jak chce to potrafi .. zwłaszcza mocniejszym słowem :P. Podobno stare ludowe przekleństwa mają potężną moc: "Obyś cudze dzieci uczył!" - gdy komuś źle życzymy. "Oby Ci koza zdechła" - cudzy sukces w oczy kole. "Job twoju mać". "Ty psia jucho".
Co oznacza UBRAŁ SIĘ JAK SZCZUR NA OTWARCIE KANAŁU: o osobie ładnie//nieładnie//niestosownie ubranej. Słownik Utwór Własny Do Słów Szwagra: Czym jest a) zmyślenie, nieprawda; b) zła odpowiedź w czasie lekcji; mówienie nie na temat ubrał się jak szczur na otwarcie kanału. Słownik U Boot: Czym jest wymawiaj bot] piwo z wódką ubrał się jak szczur na otwarcie kanału. Słownik Ufeflać Się: Czym jest wybrudzić się ubrał się jak szczur na otwarcie kanału. Słownik Umiesz Pływać? To Odpłyń, A Jak Nie, To Spierdalaj Brzegiem: Czym jest odejdź, odczep się forma stosowana w stosunku do osoby niepożądanej w towarzystwie ubrał się jak szczur na otwarcie kanału. Słownik Uśmiech Warszawy: Czym jest denaturat ubrał się jak szczur na otwarcie kanału. Czym jest ubrał się jak szczur na otwarcie kanału znaczenie w Słownik powiedzenia U . Dodano: 9 września 2019 Autor: Obywatel
Co do profesora z Zurychu - te argumenty juz dawno wyśmiał ś.p. Michał Smolorz - nikt nie neguje że branżowcy mogą sie jarać jak szczur na otwarcie kanału (część, są też tacy którzy mają odmienne zdanie, nawet gdy toczyła sie główna dyskusja, to próbowali coś pisać acz zostali zakrzyczani), ale to nie oni są

What I like the most about teaching Polish is that it makes me look at the language from a different perspective, and very often I get amazed how complex, difficult or funny it is. When I started to think about some Polish idioms and their literal meaning, I found some of them simply hilarious! I’ve decided to choose few (in my opinion the funniest ones) and share them with you. Enjoy. 🙂 Chodzić spać z kurami (lit. to go to sleep with chickens) to go to sleep very early Wieczorem zwykle czytam książkę albo oglądam film sama, bo mój mąż chodzi spać z kurami. Pisać jak kura pazurem. (lit. to write like a hen with its claw) to have a very bad handwriting Nie mogę tego przeczytać, piszesz jak kura pazurem! Pokazać, gdzie raki zimują (lit. to show where crayfishes spend winter) to teach someone a lesson, to take a revenge on someone Myśli, że udało mu się mnie oszukać. Ja mu jeszcze pokażę, gdzie raki zimują. Słoń nadepnął na ucho (lit. elephant stepped on your ear) to not be good at music Naprawdę uważasz, że ona dobrze śpiewa? Chyba Ci słoń na ucho nadepnął! Spocić się jak mysz w połogu (lit. to get sweaty like a mouse giving a birth) to be very sweaty Ale tu gorąco! Spociłem się jak mysz w połogu. Pójść jak dzik w żołędzie (lit. to go like a boar into acorns) to go/run very fast and enthusiasticly Kiedy tylko zobaczyła w sklepie tę czerwoną sukienkę, poszła jak dzik w żołędzie! Odwracać kota ogonem (lit. to turn the cat with its tail/ to turn the cat with its tail front) to twist things, to humbug Nie odwracaj kota ogonem, wszyscy wiemy, co się wydarzyło. biegać jak kot z pęcherzem (lit. to run like a cat with a bladder) to run/ walk around impatiently and nervously Przestań biegać jak kot z pęcherzem! Nasz samolot jest dopiero za 4 godziny, mamy dużo czasu! tyle, co kot napłakał (lit. as much as a cat cried out) a little, almost nothing Miałeś tyle planów, a zrobiłeś tyle, co kot napłakał! Mieć muchy w nosie (lit. to have flies in your nose) to be moody, displeased Od rana masz muchy w nosie, wszystko cię irytuje! Wystroić się jak szczur na otwarcie kanału (to frock up like a rat for opening of a canal) to overdress Idziemy tylko do kina, a ty wystroiłaś się jak szczur na otwarcie kanału! What about your language? What are the funniest idioms in your native language? Share them in the comments. More interesting Polish idioms you may find here.

TAKIE PRZYJĘCIE TO JEST COŚ! ️ ️ Impreza urodzinowa Ady bez okazji 拾 ️ Nocoń kontynuuje maraton bez snu Jak Twoje wrażenia? Emocje były? Nie Co się tak wystroiłeś jak szczur na otwarcie kanałów? 2). Ma rezerwację na juro na randkę sama ze sobą w hotelu Warszawa. Ma zamiar odstroić się jak szczur na otwarcie kanału. Jak będziemy grzeczni to pokaże ałtfit. Czy ona może być jeszcze bardziej dosłowna?
konto usunięte Temat: Ubrać się jak szczur... jeszcze "wystroić się jak pies na szczepienie" lub "cham na zastrzyk" konto usunięte Temat: Ubrać się jak szczur... KAROLINA K.: "Ubrać się jak szczur na otwarcie kanału " ja słyszałam pierwszy raz to hasło za moich czasów licealnych ;) w poradniku nastolatki, jak pozbyć się natrętnego wielbiciela :):) konto usunięte Temat: Ubrać się jak szczur... ujdzie w tłoku.. tylnym wyjściem :)) konto usunięte Temat: Ubrać się jak szczur... pasuje jak bat do du... :) konto usunięte Temat: Ubrać się jak szczur... ja słyszałam, ale o siódmym dziecku stróża, i "wyglądasz jak z koziej du.. trąba" konto usunięte Temat: Ubrać się jak szczur... Ania Gliwinska - P.: ja słyszałam, ale o siódmym dziecku stróża, i "wyglądasz jak z koziej du.. trąba" no to ja słyszałam w innej wersji :) jak się mówi o kims jako specjalista "taki z niego informatyk (w zależności od tego co kto robi) jak z koziej d.. trąba" konto usunięte Temat: Ubrać się jak szczur... a mój kolega o czyimś stroju zawsze mawia w ten sposób : "wiodąca kolekcja mody polskiej w stylu "dobrze będzie" " :-) dla mnie rewelacja! Dominika M. Starszy Specjalista ds. HR / HR Business Partner / Rekrut... Temat: Ubrać się jak szczur... Robert G.: Kiedyś słyszałem: Ubrałeś się jak "wyjdź mi stad!" Cóż za kurtuazja :D Dobry komentarz :D Temat: Ubrać się jak szczur... Robert G.: Patrycja Z.: Dawno temu funkcjonowało: "wyglądasz jak przez okno" Chyba w Białymstoku :P hehe Możliwe:))Zresztą co za różnica:) Ale jest tak samo głupio- śmieszne jak reszta:))PozdrawiamPatrycja Z. edytował(a) ten post dnia o godzinie 21:54 Temat: Ubrać się jak szczur... Ja bardzo lubię szczury. Nawet miałam przez kilka lat dwa przemiłe, hodowane w szczurarium. Szczur na otwarcie kanału jest zawsze gotowy, więc i zawsze odpowiednio ubrany. Gorzej z ludźmi na otwarciu czegokolwiek...grunt to być sobą- choćby jak szczur - oby w odpowiednim miejscu i z gustem, aczkolwiek nie zawsze tak jak wymaga konwencja - byle nie szokować brakiem pomysłu i gustu. konto usunięte Temat: Ubrać się jak szczur... "Odstawić się jak koń na dożynki". Temat: Ubrać się jak szczur... mój znajomy kiedyś powiedział : "wystroiłeś sie jak biedronka na święto lasu" - wymyślone na poczekaniu, ale dobre, rozbroiło całe towarzystwo :))) Temat: Ubrać się jak szczur... Patrycja Z.: Robert G.: Patrycja Z.: Dawno temu funkcjonowało: "wyglądasz jak przez okno" Chyba w Białymstoku :P hehe Możliwe:))Zresztą co za różnica:) Ale jest tak samo głupio- śmieszne jak reszta:))PozdrawiamPatrycja Z. edytował(a) ten post dnia o godzinie 21:54 Pati, ja napisalem to "Chyba w Białymstoku" z małym przekąsem, ponieważ oboje jesteśmy z tego miasta, wiec to miało być na zasadzie żartu ;) pozdrawiam Temat: Ubrać się jak szczur... Dominika K.: Robert G.: Kiedyś słyszałem: Ubrałeś się jak "wyjdź mi stad!" Cóż za kurtuazja :D Dobry komentarz :D Kurtuazja, to moje 4 imię ;) konto usunięte Temat: Ubrać się jak szczur... [author]Justyna Dominika M. Starszy Specjalista ds. HR / HR Business Partner / Rekrut... Temat: Ubrać się jak szczur... A tak z innej beczki - przeżywać coś jak stonka wykopki - może i ktoś to już wpisał, ale mnie się podoba :D konto usunięte Temat: Ubrać się jak szczur... Dominika K.: A tak z innej beczki - przeżywać coś jak stonka wykopki - może i ktoś to już wpisał, ale mnie się podoba :D słyszałem "jak stonka oprysk" :-)) a jescze kiedyś slyszalem moze troche wulgarne ale...: "wystroileś sie tak, że jakby w żyto cie postawił to wszystkie wróble by sp...(uciekły)" konto usunięte Temat: Ubrać się jak szczur... Dominika K.: A tak z innej beczki - przeżywać coś jak stonka wykopki - może i ktoś to już wpisał, ale mnie się podoba :D Ja słyszałam "przeżywać coś jak mrówka okres" ;) Temat: Ubrać się jak szczur... Odstawić się jak kornik na otwarcie lasu :) Temat: Ubrać się jak szczur... Jak ktoś coś "sugeruje" co do mojego wyglądu to odpowiadam: "No tak - właśnie zwolniłem stylistę" Podobne tematy Savoir-vivre, czyli sztuka... » Jak ubrać się do teatru. - Savoir-vivre, czyli sztuka... » Jak się ubrać na 18-tkę? - Savoir-vivre, czyli sztuka... » Jak się ubrać na rozwód kolegi? - Savoir-vivre, czyli sztuka... » Jak zwrócić uwagę starszej osobie kiedy zwraca się do... - Savoir-vivre, czyli sztuka... » Jak się zachować - Savoir-vivre, czyli sztuka... » Jak się obrać na spotkanie biznesowe? - Savoir-vivre, czyli sztuka... » Jak się wykpić. (zgodnie z SV) - Savoir-vivre, czyli sztuka... » Savoir- virvre w biurze - jak zachować się w nietypowych... - Savoir-vivre, czyli sztuka... » Jak długo, ile czasu powinno się być na imieninach,... - Savoir-vivre, czyli sztuka... » Wycieczki słowne - jak się zachować -
Dupa na okładkę to określenie stosowane w branży wydawniczej w stosunku do atrakcyjnej kobiety, która nadaje się na okładkę magazynu. Definicja – co to znaczy dupa na okładkę W mowie potocznej, dupa na okładkę odnosi się do bardzo atrakcyjnej kobiety, która doskonale nadaje się do umieszczenia na okładce czasopisma dla mężczyzn.

O ile Celia Jaunat nie może pochwalić się taką popularnością jak Anna Lewandowska czy Marina Łuczenko-Szczęsna, podobnie jak one małżonka Grzegorza Krychowiaka dzielnie walczy o tytuł "najmodniejszej WAG", wydając krocie na modne ubrania. W spełnianiu ekstrawaganckich fanaberii 29-latce pomaga ukochany, który dzieli z Francuzką pasję do mody i Jaunat ubóstwia wręcz bezcenne markowe gadżety, jednak największą słabość ma do torebek. Modelka jest skłonna wydać na nie fortunę, a do jej ulubionych modeli należą pożądane przez celebrytki Kelly i Birkin od Hermesa, których średnia cena wynosi 30 tysięcy złotych. Wartość okazałej kolekcji, którą Celia zdążyła uzbierać na przestrzeni lat, może przyprawić o zawrót głowy...Obdarzonej szczególnie wysublimowanym gustem modnisi nie mogło zabraknąć na dobiegającym właśnie końca paryskim Tygodniu Mody. Podczas gdy "Krycha" przygotowuje się do sobotniego meczu Polski z San Marino, miłośniczka luksusowych marek rozbija się po pokazach mody, relacjonując prestiżowe wydarzenie w także: „Nie chcę wychodzić na klauna”. Krychowiak gorzko po przegranym meczuJako że w poniedziałkowy wieczór miała miejsce awaria Instagrama, celebrytka zmuszona była udostępnić na swoim profilu zdjęcia z pokazu Giambattisty Valliego dopiero wtorkowym popołudniem. Na fotkach możemy podziwiać "odstrzeloną" Jaunat w wyjątkowo odważnej stylizacji - czarnej marynarce z wycięciami eksponującej stanik oraz fantazyjnych leginsach w fantazyjne pasy. Wisienką na torcie była torebka Hermes Mini Kelly z krokodylej skóry, której cena sięga 180 zdjęcia. Grzegorz i jego koledzy już je widzieli? Może podpatrzą jakieś triki modowe do swoich stylizacji?A jeśli chcecie się dowiedzieć na przykład tego, dlaczego niektóre gwiazdy nie chcą z nami rozmawiać, zapraszamy do odsłuchania nowego odcinka Pudelek Podcast!Zobacz także: PUDELEK PODCAST! Kto nie rozmawia z Pudelkiem oraz wylewna Wieniawa i fetysz BaronaOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze jest ...10 miesięcy temuCo to za tekst „jak szczur na otwarcie kanału”? Kolejny poziom żenady osiągnięty. Gratulujemy autorowi tekstu. Kiedy jesteś na imprezie, a Zara potem idziesz do pracy jako o tej sprawie z Emilem i Doda !!Tylko na ostatnim zdjęciu jest komentarze (321)Piekna kobieta, nawet w dziwnym ubiorze jest jak wszystko ...10 miesięcy temuTo bardzo nieszczęśliwi ludzie muszą być. Dla nich liczy się tylko kasa i blichtr. Jedno przez drugie się pręży na pokaz. Co będzie jak im się to wszyskto znudzi?a znudzi na pewno. Miłości tam nie widać , chyba wspólna do pieniędzy ciuchów i wakacjiPani Doda to wspaniała ciepla osoba piękna utalentowana ogromnie kubiana szanowana pidzuwiana zazdroszczą kej konkurencji swiata sztuki i kultury i ot cala prawda! nie dziekuję, nie trzeba mi komplementowac ze mam racje bo wiem stylizacja to dramat. Celia to piękna kobieta, ten styl wogóle do niej nie pasuje. Miało być sexy a wyszło tak powinna a wyglądać modelka a nie skóra i kreacja w okularach do spawania to kicha! Za to w tych czerwonych ciuszkach o niebo lepiej się fotkę... Myślałem że jej tusz po nogach spływa z tatuaży... Czyli co?10 miesięcy temuWjazd do zajezdni tramwajowej otwarty na cały ujManiuuuulka10 miesięcy temuMasakra ...Tacy ci ludzie bogaci a tacy biedniWiększość kobiet pracuje prowadzi dom sprząta gotuje itd. Stać ja na torebkę za 100 zł pytanie w czym jest lepsza i potrzebnie ja za taka klepa zero sprawiedliwości świat musi zacząć się od początku za daleko to wazystko zaszło. Hipokryzja10 miesięcy temuPlacz lewacki że dzieci na granicy głodne a tu cyk torebeczka za 180k,no ale dzieci głodne a celia taka ładna...

.„Widzę, że się powodzi” – usłyszał mój znajomy, gdy postanowił się popisać nową garderobą. „Coś się wystroił jak szczur na otwarcie kanału?” – spytał go drugi kolega, a trzeci dodał: „Fajna torba, męskich nie było?”. Zajumane z MCK Lipno Jak sobie myślę o Sierpcu, Rypnie i Lypsinie ;) to obija mi się między uszami słówko "kicz". I tak sobie myślę, że drewniane kiedyś, murowane potem, forma taka sama, materiał inny i już coś nie pasuje. Jeszcze by to tak na różowo, albo na niebiesko. A sto lat później najlepiej a'la dworek polski w ostrym różu. No, a jak się patrzy na takie widokówki, jak ta powyżej to myślimy sobie "zabytki", szalenie cenne ujęcia :D Tylko, że budyneczki na tych zdjęciach mają czasami dziesięć, czasami piętnaście lat, a czasami rok. Teraz dziwią nas gminne widokówki z nową oczyszczalnią ścieków czy z budynkiem rektoratu lub Rubinkowa z lat 70. W końcu, czy to ładne? Czym tu się chwalić? Czy to trzeba pokazywać? A fe... Spoglądając drugi raz na stare pocztówki, nagle przestaje to być czymś dziwnym... I nawet to, że wszyscy się prężą dumnie wystrojeni, jak stróż w Boże Ciało tudzież tytułowy szczur na otwarcie kanału. I na fejsbuku zdjęcia z golfiną po tuningu lub na tle nowej meblościanki też już nie dziwią. Wesołych Świąt, nieco gruźlicznie, ale szczerze, drogim czytelnikom (całej ich szóstce) składam ja. Nieogar. Zajumane z: Archiwum Państwowe w Łodzi, Wirtualna wystawka pocztówek, Archiwum Rodziny Biedermannów, sygn. 89, s. 123 azDzzh.
  • 2gtygp5wbx.pages.dev/96
  • 2gtygp5wbx.pages.dev/55
  • 2gtygp5wbx.pages.dev/66
  • 2gtygp5wbx.pages.dev/9
  • 2gtygp5wbx.pages.dev/90
  • 2gtygp5wbx.pages.dev/98
  • 2gtygp5wbx.pages.dev/33
  • 2gtygp5wbx.pages.dev/41
  • jak szczur na otwarcie kanału